Klasa 3 d

natalia p

Byle do weekendu!
Dziewczyny zaczely od 7:10 dwoma w-fami, bylysmy dzielne i przezylysmy Wink

Nastepnie doszli chlopacy i jedni niemiec, drudzy angol.
Na obu tych lekcjach bez rewelacji.
Nastepnie juz cala gromadka poszlismy na geografie Very Happy

Na poczatku zeby bylo nam milo Pani Prof. zapowiedziala prace klasowa i sprawdzian (zapraszam do dzialu aktualnosci). Juz brakuje w dzienniku terminow do ferii! Potem powrocilismy do normalnej lekcji i uczylismy sie o glacjałach Cool

( glacjał-zlodowacenie). Trzeba swiecic poki ma sie czym Rolling Eyes

Pozniej udalismy sie na dwa polskie. Pani Kubiak przyporzadkowala sie reszcie i aby polskiego nie zabraklo w terminarz sprawdzianow i innym, zapowiedziala prace klasowa (dzial aktualnosci). Boze... czy Ci nauczyciele sie zmowili , czy jak? Przeciez my uczniowe tez ludzie! W ferie to chyba wyladujemy na jakis terapiach czy co... Rolling Eyes

A poza ta "rewelacjia" analizowalismy i interpretowalsmy "Wielki Testament". Ciekawe czy jak bym zaczela pisac tym jezykiem sredniowiecznym to czy ktos by cos zrozumial Cool

??
Potem 2gr poszla na angola na ktorym nic sie nie dzialo.
W tym samym czasie 1gr. miala franca i prace klasowa.
Na koncu zostalo tylko zwo. Porozmawialismy troche o Wigilii dla dzieci z MOPSu i potem odbyal sie proba jaselek. Jezeli tam jaselka beda wygladaly chociaz podobnie jak ta proba, to marny nasz zywot... Wink

Jak widac nasz pobytw szkole ogranicza sie ostatnia do zapisywania prac klasowych i sprawdzianow...ech... Sad

Marnym pocieszeniem moze byc to, ze juz chyba z wszystkich przedmiotow zapowiedzieli swoje, badz zrobili juz w tym tyg, wiec moze przystopuja z tymi "niespodziankami" ??