natalia p
Mistrz konwersacji
Dołączył: 09 Paź 2005
Posty: 625
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Czw 17:46, 22 Gru 2005 Temat postu: 22 grudnia |
|
|
Wigilia
Grupa przygotowywyjaca zjawila sie juz przed 8, aby przygotowac sale. Pol godz pozniej udalismy sie na sale gim w celu zobaczenia tego co przygotowal chor i kolko teatralne. Byly to jak sie okazalo jaselka pol zartem- pol serio, ale badzo fajne
Potem wrocilismy do sali na Wigilie. Niestety zaproszeni goscie troszke sie spoznili, ale mieli usprawiedliwienia wiec nikt nie mial do nikogo pretensji Pierwsza przybyla P. Pedagog, nastepnie P. Kubiak a potem P. Poludniak.
Zaczeslismy od dzielenia sie oplatakiem i skladania sobie zyczen. Moim zdaniem wyszlo to bardzo dobrze, choc skladanie zyczen 37 osoba nie jest latwe Najciekawsze zyczenia miala oczywiscie P. Kubiak (bo jakzeby inaczej ) Dla odmiany P. Pedagog skladala najbardziej wyrafinowane zyczenia, co moglo byc nieraz troszku klopotliwe, ale bardzo mile. Najczesciej pojawiajace sie zyczenia dotyczyly: dobrych ocen, powodzenia w obecnej milosci lub znalezienia jej i udanego Sylwka, ale takze nie zabrkalo standardowych, czyli " duzo szczescia, zdrowia, radosci,..." Za to, za najbardziej uniwersalne slowo moznaby uznac "nawzajem"
Po chwilach pelnych wzruszenia i innych ciekawych uczuc, zasiedlismy do stolu ( jakze ladnego). W role Św. Mikolaja wcielił sie Jaca a jego pomocnikiem zostal mianowany Radziu. Trzeba przyznac, ze wyszlo im to rewelacyjnie!!! Po siupnięciu na kolanko Świetego, pytal on nas czy bylismy grzecznii a w zamain za prezent oczekiwal jakiegos wierszyka, zaspiewania badz zatanczenia -bylo wesolo. Ale najwiecej smiechu, po czym nastepowala burza oklaskow, bylo wowczas gdy doszlo do wreczania prezentow nauczyciela Św. Mikolaj rowniez im, nie oddal prezentow bez wykonanego zadnia P. Kubiak stanela na wysokosci zadania i rewelacyjnie wyrecytowala piekny wiersz (" Bagnet na broń")- bravo!! ! P. Poludniak zaskoczyla wszystkich i powiedziala Słonia Trąbalskiego!! Wyszlo to P. Prof. rewelacyjnie!!! !! P. Formela dla odmiany posluzyla sie swoim zawodowym wyksztaleciem i powiedziala wierszyk z elementami zagadki o 3 zasadzie dynamiki, achh ta fizyka Rowniez uczynila to bezsastrzezen!! P. Pedagog jako jedyna nawiazala w swojej wypowiedzi do Swiat i przedstawila nam wierszyk o Św. Mikolaju Takze zrobila to idealnie!! Za te "katusze"( ) grono pedagogiczne zostalo obdarowane prezentami w postaciach: P. Formela- swiecznik, P. Kubiak i P. Poludniak- babki natomiast P. Pedagog- kajecik. Za najciekawsze i najzabawniejsze prezenty miedzy nami uczniami mozna uznac: bokserki Rafala ze wskazowkami na przyszlosc, rozowy komplet Marty skladajacy sie m.in. ze stringow, piekne choc meskie (oczywiscie) stringi Przemka oraz maly zestaw budowniczego dla Filipa. A tak ogolnie to innymi prezenatmi byly: skarpetki, krawaty, slodkie, misie i inne fajne rzeczy
Po tym jak opadly (chociaz minimalnie) emocjie zwiazane z prezentami, przeszlismy do zjedzenia tego co przynieslismy a bylo tego duuzoo i bylo baarddzoo dobbree Trzeba powiedziec, ze w naszej klasie znajduja sie nie male talenty kulinarskie
Wigilia dobiegla konca ok 11, wowczas paleczke przejela ekipa sprzatajaca...
O tym wydarzeniu (Wigilii) mozna byloby pisac duzo, poniewaz moim zdaniem naprawde byla ona udana
Z okazji Swiat zycze wszystkim, wszystkiego co najlepsze i oczywiscie udanego Sylwka !!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|