Klasa 3 d

natalia p

Troche lepiej ale tez ciezko...
Dzisiejszy dzien byl troche lepszy od wczorajeszgo w niektorych kwestiach a w innych gorszy...
Zaczelismy o 10:50 matma, poniewaz nie bylo P.Kubiak. Zostalismy TROSZKE zaskoczeni, gdyz Pani Prof. wziela od razu kumpele od odpowiedzi, poszlo jej dobrze, ale sam fakt... Rolling Eyes

Potem dalej glowilismy sie nad zadaniami ze zbiorami. Pani zapowiedziala prace klasowa, ktora odbedzie sie 27 stycznia zagadnienia: logika, zbiory i wartosc bezwzgledna.
Nastepna bylo historia. Znow udalo sie nam i Pan Prof. nie sprawdzal naszej wiedzy zbyt dokladnie (dzieki Bogu). Zostaly zaprezentowane nam roznorakie ksiazki i dalej nmeczylismy sie z zagadnieniami historycznymi...
Potem nastepowala biologia i PO na przemian (grupy).
Na biologii kazdy odpowiadal z lawki, bylo groznie ale kazdy dal rade Very Happy

Zostal zapowiedziany kolejny sprawdzian z tkanek roslinnych na poniedzialek-powodzenia...Ogolnie lekcjia minela w milej atmosferze(jak zawsze na bioli Smile

)
Na PO takze bylo groznie, poniewaz Pani Prof. rowniez nie odpuscila sobie "pomeczenia" kilku "skazancow"- dali rade Wink

Pozniej rozmawialismy z Pani na wszelakie tematy.
Kolejna byla religia. Dowiedzielismy sie duzo ciekawych informacji na temat Aniolow Rolling Eyes

Po religii chlopacy udali sie do domow a my-dziewczyny mialysmy jeszcze w-f.
Tak zakonczyl sie dzisiejszy dzien w szkole. Jeszcze nie wszyscy byli w pelni sprawni, pewnie powrot zajmie kilka dni... Jutro przypominam, ze jest nieszczesny spr. z chemii z wiazan (przelozmy go!).