Klasa 3 d

martens

Czytelnikom kroniki klasowej padamy u stóp przepraszając za długą nieobecność Razz

Czwartek u 1d rozpoczął się ukochanym przez dziewczęta porannym wf-em, a za razem meczem piłki nożnej i ćwiczeniami na siłowni.
Poobijane powędrowałyśmy na matematykę, by po raz kolejny zagłębiać się w tajniki "królowej nauk". Niekoniecznie z uśmiechem na ustach Wink

Język polski dostarczył naszemu dziennikowi kilku "ładnych ocen". Na drugiej godzinie rozpoczęła się burza mózgów związana z układaniem poematów na cześć pięknych kobiet . Tzw. "dworskie zaloty" przynosły nam wiele powodów do śmiechu (patrz dzieło Bartka F.) . Nie mogę się doczekać prezentacju tych interesujących dzieł. Very Happy

Później przyszedł czas na PełO (1 grupa). 2 grupa sobie "poszprechała" na sprawdzianie z niemieckiego. Szprechali na najwyższym poziomie. Wiadomo.
Geografia, geografia.. poprawialiśmy sprawdzian.. i coś tam, coś tam.
Ostatnia godzina przed "wielkim wolnym" to historia i wykład nt. Kultury średniowiecza.

Długi weekend spędzimy przy fizyce, telewizorze . .
. .tam gdzie nam najlepiej.

natalia p

Martens dziek Ci wielkie, ze przywrocilas kronike do zycia. Ja jako glowny kronikarz ZOBOWIAZUJE sie do pisania powtornego i goraco PRZEPRASZAM ze przez dlugi czas nic nie bazgralam, czas to zmienic. Od poniedzialku znow bedzie mozna "podziwiac" moje wypociny. komentarze i subiektywne oceny dnia.